Zainspirowane deszczem


Nie wiedziałam, że deszcz może być również inspiracją... a jednak... ale to chyba z niemocy i z cichym pogodzeniem się z tym na co i tak nie mamy wpływu a co towarzyszy nam ostatnio cały czas.


Gęsto usiane, drobne jak deszcz, bogato fasetowane kryształki. Tworzą piękną całość niezbyt długiego naszyjnika. Na tyle długiego aby ozdobić mógł dekolt wytwornej kobiety.

Komentarze

  1. Wspanialy! Uwielbiam krysztalki w bizuterii!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny !!! podbił moje serce. Uwielbiam odcienie srebra połączone z kryształkami. pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy