Smacznego


Czasami zdarza mi się przygotowywać posiłki z "niczego" albo żeby przyjemniej brzmiało: z tego co w danej chwili znajduje się w mojej lodówce. Takie ekstremum ma miejsce kiedy nie mam zbyt wiele czasu na zastanawianie, na szperanie po internecie czy w moich kuchennych zapiskach i wczoraj to był właśnie taki szybki dzień, dzień z zegarkiem w ręku...czego bardzo nie lubię. Ot, co wymyśliłam.



Młoda kapusta, ryż i pieczarki. Przecież codziennie nie trzeba jeść mięsa, prawda?



Aby wzmocnić smak i troszkę go wzbogacić, dorobiłam jeszcze delikatny sos pomidorowy. Mój mały niejadek zjadł dwie porcje wegetariańskich gołąbków według przepisu "Mama express" dlatego śmiem twierdzić, że były na prawdę dobre.

Komentarze

  1. Zdecydowanie jestem za takimi ekspresowymi i pysznymi daniami.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy