DobranocKiedyś moja przyjaciółka Monique, Francuzka z krwi i kości stwierdziła, że tak pięknego nieba jak w Polsce nigdzie dotąd nie widziała. W moim mieszkaniu "na poddaszu" wstaję zwykle przed słońcem i witam go popijając kawę z mlekiem.
Kiedy chce położyć nas spać, też nie mogę oderwać od niego oczu.
Ostatnio odprowadzałam go na drugą stronę popijając pyszną, smakową herbatę. Nie wypada zapraszać na nią o tej porze ale warto o niej wspomnieć.
Czarna porzeczka nie dominuje smaku, złagodzona mangostanem, smakuje jeszcze lepiej. Ja już wypiłam i ze smakiem na ustach układam się do snu. Dobranoc
Dzien dobry Ewo ! Pięknie uchwycone niebo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Witam ! Ze ja wcześniej nie zlokalizowałam Twojego bloga, ale tak to jest zaglądmniemy do kogoś ten ma jeszcze kogoś w swoich ulibionych i tak jedne, od drugiego łączymy się łańcuszkiem.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia z Bułgarii, mam ochotę już od paru lat wybrać się tam na wczasy........tylko wszyscy straszą mnie drogą, że niebezpiecznie....samolot nie wchodzi w grę bo jak dla mnie połowa udanych wakacji to ciekawa podróż.........Bułgarię pamiętam z czasów mojego dzieciństwa, cudowne wczasy w Złotych Piaskach i innych miejscowościach an wybrzeżu........ostatnio jestem zauroczona Chorwacją więc tamte kierunki preferują zważywszy na doskonały dojazd. Pozdrawiam Patti a o Bułgarię jeśli pozwolisz będę jeszzce Cię "męczyć" .
Piękne te wschody słońca. Mieszkanie na poddaszu musi być wyjątkowe. Mogłabym w taim zamieszkać ;) I mieć taki cudny widok z okna o poranku.
OdpowiedzUsuńcudowne niebo, budyniowe...
OdpowiedzUsuńchcialabym te zmiec taki widok z okna.
sciskam
Basia
Zgadzam się z koleżanką z Francji. A Twoje zdjęcia to potwierdzają:)
OdpowiedzUsuń