Wiosna w sercu ... i nie tylko

Przygotowania trwają

Nie jestem typową scrapującą Polką ale od zawsze (nie znając jeszcze wtedy tego określenia) lubiłam przygotowywać sama czy to świąteczne kartki czy nawet małe drobiazgi jako prezenty. Kiedyś nie było tylu możliwości, ani cudnych papierów, że nie wspomnę o dodatkach...dzisiaj jest wszystko w zasięgu ręki - potrzebny jest jedynie pomysł, chęć, czas i powstają małe cudeńka.

Ja tym razem ograniczyłam się jedynie do wydruku z komputera, dwóch arkuszy wizytówkowych papierów, atłasowych wstążeczek, taśmy dwustronnej i taśmy dystansowej, którą udało mi się dostać w sklepie z artykułami piśmienniczymi. Papiery do scrapbookingu są piękne tylko, że nie chciało mi się na nie znowu czekać (bo realizacja zamówienia jednak trochę trwa), chciałam wykorzystać zapał, który się pojawił w tym momencie kiedy go poczułam - bałam się, że odłożenie tego na później łączyło by się z nie zrobieniem w ogóle ani jednej kartki.

A tymczasem karteczki są już gotowe i czekają na koperty !!! Super, rzadko kiedy udawało mi się tak szybciutko być przygotowaną, aż wstyd się przyznać ale zdarzała się i tak, że w ferworze zajęć, pracy przegapiałam ten moment wysłania i ... i nigdy mego domu nie opuszczały.

W sercu wiosna, w domu wiosna, jak tu nie myśleć o świętach ? Rzeżucha pachnie w całym mieszkaniu, niebawem trzeba będzie wysadzić kolejną...może jeszcze jest czas, może zbyt szybko to wszystko ale któraś z Was bardzo celnie stwierdziła w jednym z komentarzy, te święta tak szybko mijają, są takie krótkie, zbyt krótkie dlatego, myślę, nieśmiało wystawiamy wielkanocne ozdoby aby już teraz zacząć się nimi cieszyć...żeby przygotowania do świąt nie pochłonęły tej radości przyglądania się tym słodkim drobiazgom...myślę, że Nikt nie będzie miał do nas pretensji...przecież to wszystko z tęsknoty i radości !

Pozdrawiam Was słonecznie, Ewa

Komentarze

  1. Śliczne karteczki. Ja tak jak Ty, zawsze lubiłam robić sama coś dla kogoś ale przyznam, że jak teraz mam dużo więcej materiałów, stempli, wstążek itp, to po prostu mi się nie chce:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewo, pięknie u Ciebie. Ja też cieszę się wiosną. I też czekam już na święta w kuchni pachnącej rzeżuchą ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od pierwszego spojrzenia na Twoj blog widac ze kochasz kolory, a wiec teraz jestes w swoim zywiole bo wiosna rozpoczela swoje podboje...
    Karteczki sa przesliczne, orginalne i naprawde niecodzienne, odbiorcy beda pewnie zauroczeni, pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartki są piękne ! Dobra kolorystyka i misterne wykonanie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy