Kwiatowo i smacznie
![](http://1.bp.blogspot.com/-IpTCwd_eSYE/TdtPFk7d1yI/AAAAAAAAEnk/mry-kmy7LKY/s550/2011-05-24.jpg)
To taka niespodzianka dla oka gdyż kupiłam je jeszcze w pąkach i miałam wrażenie, że będą miały zupełnie inny kolor hihihi.
![](http://2.bp.blogspot.com/-qFM22VgxNXs/TdtQ3RQzZmI/AAAAAAAAEns/6IZj4khQ9Eo/s550/2011-05-232.jpg)
Stokrotki - podobno tworzą kępy, rozrastają się i są roślinami wieloletnimi - zobaczymy jak się odnajdą w tym moim zakamarku, na razie świetnie go swoim kolorem rozświetlają i nadają mu życie.
![](http://2.bp.blogspot.com/-otw-Iwwk_jQ/TdtSUTGfgVI/AAAAAAAAEn0/hkpjThMMncU/s550/2011-05-231.jpg)
A tu kolejna pelargonia -niespodzianka ;-))
Bardzo miło spędza się czas wśród tylu kwiatów, ich kolorów i zapachów. Na szczęście pogoda dopisuje więc i wieczorami przesiadujemy na naszym balkonie tak długo jak to jest tylko możliwe.
Na koniec kulinarnie - może niezbyt wykwintnie ale smacznie. Mam od wielu lat taki znaleziony w internecie przepis na pizzę, którego konsekwentnie wykorzystuję. Wczoraj wpadłam na pomysł aby z tego ciasta nie przygotowywać tradycyjnie jednego wielgaśnego kwadrata przyozdobionego pysznościami znalezionymi w lodówce ale pobawić się trochę i zrobić tzw. małe pizze na dwa gryzy. To niesamowite ale okazały się być w smaku zupełnie inne niz ta zwykle przeze mnie przygotowywana. Małe jest piękne...i smaczne !!!
Oto przepis:
pól opakowania tradycyjnych drożdży zalewamy 100ml wody i mieszamy dokładnie aby się w niej rozpuściły. Następnie przelewamy te rozpuszczone drożdże do miski, dolewamy kolejne 100ml wody, dwie łyzki oleju oraz szczyptę soli. Ostatnia czynność dotyczy dodania mąki i tutaj nie podam Wam jej określonej ilości ponieważ robię to od lat na oko. Dosypuję jej na dwa razy i kiedy ciasto ładnie się zarobi, nie będzie się zbytnio kleiło, wtedy trzeba go zostawić do wyrośnięcia na około 0,5 godziny. Kiedy będziecie je wydobywać z misy, możemy oprószyć je również mąką aby się nie kleiło - następnie rozprowadzamy je na blasze palcami, można je również rozwałkować (co uczyniłam wczoraj). Na wierzch zwykle daję koncentrat pomidorowy (choć kiedyś zrobiłam tzw. pizzę białą czyli z majonezem jako bazą i też była pyszna), na to oregano (choć wczoraj dodałam je do ciasta) i co Wam się w danej chwili umyśli. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 15minut. Trzeba uważać żeby nie trzymać jej w tym piekarnika zbyt długo bo będzie twarda.
Gorąco polecam i życzę smacznego !!! Jest pyszna w każdej postaci ;-))
Witaj
OdpowiedzUsuńNa poczatku odpowiem na pytanie, tace kupilam w Holandii, ale znalazlam podobna choc nie powiem droga, moja to koszt 1.5€
http://allegro.pl/floran-design-taca-drewniana-i1611523759.html
Moja malowalam bo w pierwszej wersji byla zolta.
Balkon masz uroczy, ta pelargonia zaskoczyla mnie nie widzialam jeszcze tak ladnej.
Pozdrawiam
Piekne pelargonie, takiej jasnoróżowej jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńAle dziś smacznie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kwiaty i lampion !
Pozdrawiam
Lampion i kwiatki super, ale takiego mam smaka na te drożdżowce, że dziś wypróbuje przepisik;]]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale masz kolorowo na balkonie:)) ślicznie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!