Majowe kwiaty

Nie może ich zabraknąć na stole w tym właśnie miesiącu. Wczoraj mój mąż zrobił mi wczoraj rano miłą niespodziankę i dzisiaj już ozdabiają mój salonik.


Uwielbiam je za delikatność, za symbolikę i za zapach - żałuję jedynie, że tak krótko cieszą nasze oko.


Dzisiaj chciałam pokazać jeszcze jedną z rzeczy przygotowanych na wielkanocną wymiankę.

Filcowa torebka na cokolwiek, wyhaftowany motyw biegnącego zajączka - uwielbiam od jakiegoś czasu to zestawienie kolorystyczne - zieleń napełnia mnie nadzieją a fiolet to odzwierciedlenie mojej duszy. Mam nadzieję, że tak jak mnie - Ani ta wymianka również sprawiła wiele radości.

Komentarze

  1. konwalie lubię za piękny zapach.
    Śliczny woreczek i to w kolorach które bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam wszystkie mocno pachnące kwiaty zatem i konwalie też ;-)
    Fioletowa torebeczka bardzo urokliwa !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Konwalie uwielbiam :)
    Woreczek wygląda wspaniale
    Buziaki
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  4. Il est très chouette ce petit pochon!!! bravo!
    Bises
    Johanna

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy