Małe, niebieskie królestwo

Tak, to błękitny pokoik mojego synka. Dotąd nie pokazywany, uznałam, że warto pocieszyć oczy kolorami a w nim jest jest baaardzo dużo.


Pokój został odmalowany dwa lata temu kiedy mój synek szedł do pierwszej klasy ! Uznałam, że jest to świetny moment na odświeżenie pomieszczenia i zaznaczenia tego jakże ważnego dla dziecka momentu przechodzenia z przedszkola do szkoły. Aby czuł, że chodzi o jego kąt, jego miejsce na ziemi, zaproponowałam mu aby sam wybrał sobie kolor, który chciałby mieć na ścianach. Wybrał niebieski o odcieniu którego ja nie wybrałabym nigdy a okazało się, że prezentuje się świetnie !

Aby nie było zbyt monotonnie, dobrałam do tego koloru tapetę w paski na której pojawił się ten sam odcień niebieskiego...oprócz niego mnóstwo jeszcze innych cudowności jak czerwień, fiolet, zieleń, pomarańcz i żółć.

Na ścianie zawisły moje haftowane misie, które powstały kiedy mój synek był jeszcze w brzuszku i literka M z koroną.


Jest jeszcze zielone łóżko...niegdyś mojej siostry, potem moje a dzisiaj mojego synka ! Zostało pomalowane na zielono i przeżywa drugą młodość ! Małe jest piękne - to moja ulubiona maksyma ! Ten pokoik jest malutki ale jest w nim wszystko czego potrzebuje mały i nawet duży człowiek. Chciałam żeby mój synek też widział swój świat na kolorowo i chyba się udało !
Pozdrawiam Was ! Ewa

Komentarze

  1. Takie łóżko to prawdziwy skarb. Kolorowo w pokoju, to i w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. pieknie zaaranzowalas ten pokoik;))a powiedz mi co jest na scianie obok łózka-te pasy kolorowe, bo u mojej córeczki tez by sie cos takiego przydalo, byloby milej i sciana by sie tak nie brudzila:)pozdrawiam cieplo;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Barwy prawdziwego dzieciństwa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewa, je pense beaucoup à toi en ce moment.
    Je t'embrasse.
    Johanna

    OdpowiedzUsuń
  5. A moje dziewczyny wybrały różowe ściany i mamy takie same łóżka, tyle, że białe :-)
    Oj gdybym miała synka, niebieski byłby obowiązkowy. chcę się uwolnić od różowych ścian :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pokoik, szczególnie łóżko mi się podoba:))
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekny, optymistyczny pokoik syna.
    Szczegolnie wpadly mi w oko sliczne obrazy haftowane:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Niebiesko ale i kolorowo !!!

    Zapraszam na Misiowe Candy ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie, pokoik wygląda bardzo świeżo i szczerze mówiąc sama mogłabym w takim mieszkać :) Podoba mi się pomysł z tą pasiastą tapetą :) Gratulacje, całość wygląda super :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Na dzieci bardzo pozytywnie oddziałuje kolor. Wesolutki ten pokoik, nie trzeba wkładać kolorowych okularów :)
    Pozdrawiam serdecznie i pamiętam o kciukach ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniale urzadzilas pokoj synkowi! Pokoik mojego dziecka rowniez jest bardzo kolorowy. Inny po prostu do niego nie pasuje!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ewo droga, piękny pokoik - mam takie pytanie - czy te pasy na ścianie to tapeta, czy jakaś "makatka" ? Właśnie kończymy pokoik Alicji i chciałabym coś przyczepić za łóżkiem na ścianie, a sama nie wiem co...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy