Dziękuję

za przepiękne rzeczy, które w ostatnim czasie dostałam od przemiłych dziewczyn. Jeszcze przed rozwiązaniem, umówiłam się na wymiankę z Myszką z THE MOUSE HOUSE.

Ja przygotowałam dla niej zakładkę i dobrałam broszkę, ona natomiast przesłała mi poszewkę z moim ulubionym paryskim motywem a dla mojego maleństwa słodki, żółty woreczek na małe co nie co.


Droga Myszko, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję, poszewka jest świetna, idealnie pasuje do mojego biurowo-sypialnianego pokoju gdzie francuskie motywy można spotkać na każdym kroku.
A jeżeli mówię już o tym pięknym kraju to muszę również wspomnieć o Johannie, która z niego pochodzi i którą poznałam dzięki blogowemu światu. Johanna prowadzi bloga Passe Present Recompose, jest miłośniczką staroci i przedmiotów z duszą,jeżeli natrafia na tlące się w takim przedmiocie życie - przywraca mu je za sprawą swoich zdolnych dłoni, pomysłowi i zdolnościom. Dzisiaj chcę pokazać jaki drobiazg dostała moja Tosia od Johanny.


Kołnierzyk o delikatnym hafcie w formie margaretek, wzbogacony siateczkowym materiałem - z tyłu zapinany na guziczek.


Całość, jak zwykle była bardzo pomysłowo zapakowana. A tak oto, w swoim prezencie prezentuje się Tosia.

Mam na ten kołnierzyk pewien pomysł ale opowiem Wam o nim kiedy zostanie zrealizowany.

Tymczasem mam dla Was propozycję zabawy.


Nie jest to mój pomysł, znalazłam go przy okazji zagłębiania się w blogowy świat i pomyślałam, że może i Was to zainteresuje. Zasady znajdziecie TUTAJ, a moim zadaniem teraz jest przedstawienie prezentu, który może być Wasz - pierwsza osoba, która zostawi pod postem komentarz wyrażający chęć posiadania tej rzeczy dostanie ją zgodnie z zasadami.
Oto co mogę Wam zaproponować


Kolczyki w kolorach jesieni oraz kolorystycznie pasującą do aury zakładkę do książki

Dawno nie napisałam tak długiego posta hihih, pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu, Ewa

Komentarze

  1. A kołnierzyk (śliniaczek) jest cudowny!!!! Aż szkoda go używać, żeby nie zaplamić. Pamiątka niesamowita:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ta Tosia śliczna :-) Piękne oczy, słodkie usteczka. Prawdziwa ślicznotka.
    Kołnierzyk uroczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie dziękuję za udział w zabawie i podziwiam za szybkie wywiązanie się z zadania i to w towarzystwie takiego malu malu maluszeczka.
    Córcia jest przepiękna i gifciki cuuuudowne. Szkoda,że się zagapiłam hahaha;-)Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczne prezenty, a kolnierzyk jest nadzwyczajny.
    Pozdrawiwam Was goraco

    OdpowiedzUsuń
  5. Tosia w tym misternym kołnierzyku sprawiła, że wielki rogal zagościł na mej twarzy.Buziaki przesyłam więc cieplutkie :)
    Wymiankowe cacuszka zachwycają.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy