projekty, projekty i zabawa
Art-piaskownica zaproponowała projekt 12/12, czyli co miesiąc proponowany jest jeden temat i osoby chętne do zabawy przedstawiają swoją interpretację. Zupełnie nie rozumiem dlaczego wcześniej nie doceniałam kreatywności tego bloga, cóż, jak to stare przysłowie mówi "lepiej późno niż wcale" ! Do zabawy można się przyłączyć w każdej chwili, więc ruszyłam głową i się przyłączyłam nadrabiając jeszcze styczeń (mam nadzieję, że tak można). Oto moja interpretacja propozycji na luty !
Pozwoliłam sobie zrobić dwa w jednym a serducho wydziergałam zupełnie sama i to do tego pierwszy raz w życiu hihihih, myślę, że gdzieś w tłoku ujdzie ;-)) A co ze styczniem ? Tematem minionego miesiąca było Huggs and Kisses, poniewierały się w mej szufladzie zdjęcia z czasu kiedy mała Tosia była jeszcze mieszkanką mojego brzucha a mój synek nie mógł się jej doczekać no i temat spasował mi idealnie.
![](//2.bp.blogspot.com/-pRdp7CcGb6E/TzlsY0cP8pI/AAAAAAAAFnM/_Ddrk2kZSCg/s550/Kola%25C5%25BCe23.jpg)
Już nie mogę doczekać się kolejnego tematu ale powstrzymuję się od myślenia o nim bo to nierozerwalnie jest połączone z mijającym czasem a zbyt szybkie przeganianie go niezbyt mnie interesuje, więc skupiam się na dniu codziennym i śledzę Art-piaskownicę dalej, zapewne zaproponuje znowu coś fajnego.
Pewnego razu zwróciłam uwagę, że krąży na blogach zabawa w tzw. Nigdy nie wychodzę z domu bez... i Nasze ulubione seriale. Do zabaw zaprosiła mnie MariaPar, której bardzo dziękuję za pamięć i ciągłą obecność. Jak zabawa to zabawa, oto moje produkty nierozłączki:
Znalazłam bardzo fajny podkład polskiej firmy Wibo, jak do tej pory najlepszy z testowanych również bardzo drogich zagranicznych. Stwierdziłam, że spróbuję znaleźć wśród tych produktów z niższej półki coś, co może a nuż, okaże się idealne. I jest, aksamitny, nie pozostawiający warstwy ochronnej na twarzy fluid, mam wrażenie, że po nałożeniu łączy się ze skórą twarzy, wyrównując jej koloryt. Wystarczy nałożyć go niewiele aby uzyskać efekt - jak dla mnie bomba ! Z tego towarzystwa zachwyciła mnie jeszcze kredka Avonu z drobinkami brokatowymi, w moim przypadku jest to kolor śliwki, a jakże. Co najważniejsze, brokat to nie są wielkie płatki błyszczących blaszek ale drobineczki, które bardzo dyskretnie się błyszczą na powiece. Niby ich nie widać a jednak dzięki nim kreska robi się bardziej intrygująca ;-)) To tyle zachwytów, reszta spełnia swoją rolę w stopniu dobrym i jest wystarczająca na co dzień.
Do zabawy zapraszam: Olqę, Anyę, Atenę, Elisse, Basię
![](//3.bp.blogspot.com/-8cLs-zVMopc/Tzl2L-sYTAI/AAAAAAAAFnk/ihCpqsWMclo/s400/seriale.jpg)
A co do seriali, moim ulubionym serialem był zawsze Czterdziestolatek !!!
A teraz oglądam Przepis na życie.
Na konie już moje podsumowanie minionego tygodnia.
Muszę powiedzieć, że nie zmarnowałam minionego tygodnia ! Nie robiłam niczego na siłę i tylko dlatego żeby mieć co tutaj napisać, po prostu działo się ! I o to chodzi, żeby się działo a nie żeby się okazało, że najlepszy czas się przespało ! I tym rymowanym akcentem kończę mój dzisiejszy wpis i pozdrawiam moje wierne czytelniczki !!! Ewa
![](http://4.bp.blogspot.com/-EkErVXkqpN8/TzlrGzQJkkI/AAAAAAAAFnA/8uVsfXbu0m0/s550/Kola%25C5%25BCe22.jpg)
![](http://2.bp.blogspot.com/-pRdp7CcGb6E/TzlsY0cP8pI/AAAAAAAAFnM/_Ddrk2kZSCg/s550/Kola%25C5%25BCe23.jpg)
Już nie mogę doczekać się kolejnego tematu ale powstrzymuję się od myślenia o nim bo to nierozerwalnie jest połączone z mijającym czasem a zbyt szybkie przeganianie go niezbyt mnie interesuje, więc skupiam się na dniu codziennym i śledzę Art-piaskownicę dalej, zapewne zaproponuje znowu coś fajnego.
Pewnego razu zwróciłam uwagę, że krąży na blogach zabawa w tzw. Nigdy nie wychodzę z domu bez... i Nasze ulubione seriale. Do zabaw zaprosiła mnie MariaPar, której bardzo dziękuję za pamięć i ciągłą obecność. Jak zabawa to zabawa, oto moje produkty nierozłączki:
![](http://4.bp.blogspot.com/-6Syf9tD0PTA/TzlzJnpCEkI/AAAAAAAAFnY/DhhLaD4gF4Q/s550/2012-02-132.jpg)
Do zabawy zapraszam: Olqę, Anyę, Atenę, Elisse, Basię
![](http://3.bp.blogspot.com/-8cLs-zVMopc/Tzl2L-sYTAI/AAAAAAAAFnk/ihCpqsWMclo/s400/seriale.jpg)
A co do seriali, moim ulubionym serialem był zawsze Czterdziestolatek !!!
A teraz oglądam Przepis na życie.
Na konie już moje podsumowanie minionego tygodnia.
![](http://4.bp.blogspot.com/--ruAscmMG5s/Tzl5PyZNMPI/AAAAAAAAFnw/fQvHw52QlcA/s550/Pulpit7.jpg)
Bardzo podobają mi się Twoje prace do art-piaskownicy, dziękuję za zaproszenie do zabawy:)
OdpowiedzUsuńInterpretacja na luty,absolutnie swietna i trafiona w dziesiatke. To jest pierwsze serduszko ktore zrobilas, hm... no to wychodzi na to ze jestes utalentowana!
OdpowiedzUsuńDzieki za zaproszenie do zabawy.
pozdrawiam
Ewo, o moich niezbednych kosmetykach pisalam w poprzednim poscie, wiec napisze tylko o moich ulubionych serialach (w nast. poscie) ok?
OdpowiedzUsuńsciskam serdecznie, milego dnia!
Basia
Świetny kolaż. To wielka sztuka przy malutkim dziecku zorganizować czas dla siebie.
OdpowiedzUsuńW tej chwili Emilka buja się na leżaczku, gadając do lusterka, a ja sobie klikam :-)
Buziaki
Interpretacja lutowa super...banerek rewelacja, mega wiosenny;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerducho fajne.
OdpowiedzUsuńProjekt fajny.
LOVE z kredek przefajne.
cudne pierwsze zdjęcie z kredek. bardzo oryginalny pomysł.
OdpowiedzUsuńzdjęcie z synem pokazuje Waszą bliskość i uczucie. brawo!