Kolejny słodki piątek
Na początku tego tygodnia dostałam przemiłą przesyłkę, baaardzo oczekiwaną i utęsknioną...Sama w to nie mogę uwierzyć ale wygrałam drugi raz w życiu candy. Pierwsze - to stare foremki na ciastka, na początku mojej przygody z blogowaniem- u Llooki z bloga "Marzę więc jestem" a teraz
świetna, mała tacka z motywem róż prosto z bloga "Domek na drzewie". Świetnie się wpasowała do mojego saloniku, kolor idealnie odpowiada mojemu stolikowi do pracy a i kolor różowy nie jest mi ostatnio obcy ;-)) więc miałam wielkie szczęście ... warto było czekać na odpowiednią konstelację gwiezdną.
Na tacy pojawiły się sympatyczne ciasteczka pomysłu i przepisu Penelopy. Rok temu upiekłam je przy okazji Świąt Bożego Narodzenia i wyszły takie jak przedstawiała je Penelopa, dzisiaj nie przypominają tamtych niczym ale są równie smaczne a to najważniejsze. Dlaczego je lubię ? Wiadomo, są proste w przygotowaniu a co ciekawe, ich skład ogranicza się do mąki, masła, mleka, cukru i jakich tylko chcecie dodatków - w oryginale była to suszona żurawina a ja, jako znany wywrotowiec dorzuciłam kandyzowaną pomarańczę i łuskany słonecznik - o dziwo, są bardzo dobre ! Jeżeli macie ochotę na sobotnie wypieki to polecam - świetne do chrupania z kawą a oto przepis - małe klik tutaj i ciasteczka niemalże pod ręką SMACZNEGO !!!
Serdecznie Was pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu ! Ewa
![](http://4.bp.blogspot.com/-oXYC7hCwRvM/T2PAWVpBRhI/AAAAAAAAFyg/oI9EEJ4QoeQ/s550/2012-03-131.jpg)
![](http://4.bp.blogspot.com/-FlVAPptBbms/T2PB2IdmgjI/AAAAAAAAFys/nQkLkKU7PvI/s550/2012-03-132.jpg)
Serdecznie Was pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu ! Ewa
taca rzeczywiście wpasowała się kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuńjakby robiona na zamówienie dla Ciebie.
ciasteczka wyglądają niezwykle apetycznie. ja jednak nie mam ręki do pieczenia.
Taca świetna, też maiłam na nią ochotę;) ale Tobie gratuluję wygranej;) ciacha z pewnością pyszne;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej - urocze prezenty:)
OdpowiedzUsuńSzczesciaro ta taca jest przesliczna, romantyczna i strasznie mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetna taca Ci się "trafiła" Najprawdopodobniej zasługujesz na takie szczęście.
OdpowiedzUsuńA czytając o ciasteczkach, ponoć z mojego przepisu,zmarszczyłam ze zdziwieniem brwi, czy to nie jakaś pomyłka? ...ale nie po prostu troszkę forma ich inna :) wyglądają apetycznie. a wiesz, że ja jeszcze nie próbowałam piec ich z innym "nadzieniem" ;) Zawsze trzymałam się żurawiny i okresu świątecznego...ale podsunęłaś mi myśl, że z innymi dodatkami mogą i u mnie zagościć nawet na wiosnę ;)
Buziaki.
A taca niczym z letniego ogrodu!
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie wyroznienie . Odbierz z mojego ostatniego posta ! Wybralam tym razem tworcze dziewczyny. Sciskam-Ag
OdpowiedzUsuń