witaj wiosenko

Niby jest a jeszcze nie pozwala aby się nią cieszyć...w poszukiwaniu jej oznak wybrałam się z rodzinką do jasnogórskiego parku...oto co tam znalazłam

cud piękności ! białe, żółte, ciemnofioletowe... delikatne, eteryczne

całe trawniki kwitnące krokusami i choć nie było słońca, one nadawały kolorytu parkowi.

spotkanie z wiewiórką wzbudziło naszą ogromną radość i wywołało uśmiechy na naszych twarzach - zupełnie się nie bała, spokojnie jadła to co udało jej się znaleźć...jednym oczkiem zerkała czy aby odległość między nią a moim synem była bezpieczna i ze spokojem kończyła śniadanko.
Dużo wiosny Wam życzę, Ewa

Komentarze

  1. To piękne miejsce na rodzinne spacery.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ma co, wiosna zagościła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie
    U nas sa lasy porośnięte żonkilami
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie nie ma już śladu po krodusach:(

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie juz przekitl bez, mimo, z ebardzo cieplo bylo tylko przez 2 tyg. teraz leje i leje i konca nie widac.
    sciskam
    B.

    OdpowiedzUsuń
  6. takie rodzinne spacery w takiej aurze i otoczeniu to sama przyjemność.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. ce sont des crocus?
    Bisous et bonne soirée.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy