Wiosenne porządki

Oj tak, moja czarodziejska szuflada wzywała o pomstę do nieba ! Dzisiaj zebrałam się wreszcie w sobie i korzystając, że spaceru z Tosią nie było, czas wykorzystałam na prace ręczne ;-))























pudełko po butach mojego syna i papiery Eline Hus...kolekcja co prawda zimowa ale swymi kolorami idealnie wpasowała się w moje oczekiwania , pudło tez wydało mi się interesujące - to wszystko spowodowało, że oczami wyobraźni zobaczyłam uporządkowane wstążeczki, tasiemki, koronki i inne pasmanteryjne drobiażdżki.























Działałam w trakcie dwóch przyśnięć Tosi w ramach porannej i popołudniowej drzemki.























Cóż, poranna drzemka nie była zbyt długa dlatego Tosia załapała się na przeglądanie magazynu. Frajdę miała co nie miara przerzucając i chwytając tasiemki a do tego wszystkiego kolory !!! Bo tak zajmującej zabawie zasnęła a ja mogłam dokończyć dzieła. Może nie jest idealne ale co najważniejsze, organizuje czyli spełnia swoją rolę ;-))
Myślę, że będzie to idealna praca dla zobrazowania kolejnego miesiąca w projekcie Art - piaskownicy 12/12 kwiecień
 Pozdrawiam Was serdecznie przygotowując balkonową relację choć prace jeszcze trwają! Ewa

Komentarze

  1. Fajnie, że Tośka pospała dwukrotnie, bo dzieło godne pochwały :-)))
    Nie wiedziałam, że w papierach do takich prac również są kolekcje zimowe i pewnie letnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniale wzory maja takie papiery, gdybym miala wybrac jeden to mialabym straszny problem..naprawde...
    sciskam cieplo i pozdrawiam
    B.

    OdpowiedzUsuń
  3. No przybornik krawiecki jak sie patrzy:)
    Super ja tez lubie miec wszystkie akcesoria dobrze uporzadkowane.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy