Sto lat Słoneczko !
Dzieci to najpiękniejsze co wydarzyło się w moim życiu. Dzisiaj jedno z nich obchodzi swoje wielkie święto ! 2.10.2011 o godzinie 9.55 przyszła na świat Antonina Maria...kruszynka...
Nie potrafiła ssać, tuliła się do piersi jakby chciała ukryć się tam przed światem... dzisiaj Tosia kończy rok !
Uśmiecha się do każdego kogo napotka na swojej drodze ! Powiem więcej, czaruje każdego kto wpadnie jej w oko ;-)) Jest odważna kiedy za plecami stoi mama, kiedy nie ma jej w zasięgu wzroku, Tosia potrafi się podporządkować zaistniałej sytuacji ... aż do momentu kiedy mamusię zobaczy ;-) i wtedy pokazuje paluszkiem gdzie w tej chwili chce się znaleźć. Najbardziej chciałaby spać całą noc na moich rękach lub przechodzić na nich przez cały dzień, niestety każdego ranka witamy żłobkowe lale i misie i to jest ciężki dla nas czas...ale nie ma innego wyjścia, pracy trzeba pilnować więc matka Polka pracuje !
Tosia jeszcze nie chodzi ale kapitalnie przemieszcza się na czworakach po całym mieszkaniu...sama się podnosi i opanowała świetną metodę siadania, która pozwala jej na utrzymanie równowagi. Chętnie zagląda wszystkim do talerza, żeby nie powiedzieć, że do buzi ;-) wystarczy, że zauważy kogoś jedzącego, zaraz krzyczy "am" no i oczywiście pokazuje paluszkiem, że też chętnie by coś zjadła. Niestety, nie lubi bajki o pancerniku i nie wie co to znaczy spać w łóżeczku...cóż, kolejny raz dałam się nabrać pięknym oczkom...Ma sześć zębów już od dawna i chętnie korzysta z nocnika ;-) co nie znaczy, że pieluszki poszły w odstawkę...jeszcze nie ale przynajmniej konkrety pochłania już nocniczek.
Jest słodka ale potrafi też pokazać pazurki ! Chciałam żeby miała charakter i ma ! Mam nadzieję, że podobnie do jej imienniczki a mojej babci, będzie kiedyś miała szczęśliwe i dostatnie życie ! Tego jej życzę !
Wszystkiego dobrego Słoneczko!
Nie potrafiła ssać, tuliła się do piersi jakby chciała ukryć się tam przed światem... dzisiaj Tosia kończy rok !
Uśmiecha się do każdego kogo napotka na swojej drodze ! Powiem więcej, czaruje każdego kto wpadnie jej w oko ;-)) Jest odważna kiedy za plecami stoi mama, kiedy nie ma jej w zasięgu wzroku, Tosia potrafi się podporządkować zaistniałej sytuacji ... aż do momentu kiedy mamusię zobaczy ;-) i wtedy pokazuje paluszkiem gdzie w tej chwili chce się znaleźć. Najbardziej chciałaby spać całą noc na moich rękach lub przechodzić na nich przez cały dzień, niestety każdego ranka witamy żłobkowe lale i misie i to jest ciężki dla nas czas...ale nie ma innego wyjścia, pracy trzeba pilnować więc matka Polka pracuje !
Tosia jeszcze nie chodzi ale kapitalnie przemieszcza się na czworakach po całym mieszkaniu...sama się podnosi i opanowała świetną metodę siadania, która pozwala jej na utrzymanie równowagi. Chętnie zagląda wszystkim do talerza, żeby nie powiedzieć, że do buzi ;-) wystarczy, że zauważy kogoś jedzącego, zaraz krzyczy "am" no i oczywiście pokazuje paluszkiem, że też chętnie by coś zjadła. Niestety, nie lubi bajki o pancerniku i nie wie co to znaczy spać w łóżeczku...cóż, kolejny raz dałam się nabrać pięknym oczkom...Ma sześć zębów już od dawna i chętnie korzysta z nocnika ;-) co nie znaczy, że pieluszki poszły w odstawkę...jeszcze nie ale przynajmniej konkrety pochłania już nocniczek.
Jest słodka ale potrafi też pokazać pazurki ! Chciałam żeby miała charakter i ma ! Mam nadzieję, że podobnie do jej imienniczki a mojej babci, będzie kiedyś miała szczęśliwe i dostatnie życie ! Tego jej życzę !
Wszystkiego dobrego Słoneczko!
Witam
OdpowiedzUsuńUrodziłam się 2 października wiele lat temu. Jedno mogę powiedzieć po swoim życiu. Zawsze jakoś z różnych, niekoniecznie radosnych sytuacji "spadam na cztery łapy", czego i Tośce z całego serca życzę (może ta data urodzenia o czymś świadczy).
Pozdrawiam
Beata
ale fantastyczna :) zdrówka i duuuza rośnij :)
OdpowiedzUsuńSlodzizna jak nie wiem co! Jest taka ... rozczulajaca :-) Samych dobroci dla Tosi :-)
OdpowiedzUsuńBardzo rozczulający wpis, wszystkiego naj dla Tosi i dla Ciebie droga Mamo! :)
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń!!!! Ale piękną sukieneczkę ma Tosia:)
OdpowiedzUsuń100 lat Tosiu! i dużo powodów do radości w życiu!
OdpowiedzUsuń100 lat dla jubilatki !
OdpowiedzUsuńUściski
królewno mała zdrówka uśmiechu i naj naja njacudniejszego
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego Tosiu!!!
OdpowiedzUsuńpiekna październikowa panienka rośnie Wam , dużo radości dla niej i dumy z córci dla Was !
OdpowiedzUsuńnajlepsze życzenia dla małej jubilatki!
OdpowiedzUsuńRok?
OdpowiedzUsuńJuż minął rok?!!!!
Kiedy? Za szybko, niemniej M. A. wygląda kwitnąco i niech tak już będzie.
Szczęścia malutka, radości i chowaj pazurki, na późniejsze lata :-))))
Pozdrawiam i całuję. Polala
To w takim razie wieeeeeeeelu następnych równie szczęśliwych.
OdpowiedzUsuńPrzekochane maleństwo... :)
OdpowiedzUsuńTroszkę spóźnione, ale serdeczne życzenia urodzinowe dla Twojej córeczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)