To niesamowite ale jak tylko pogoda zaczęła się zmieniać na typowo jesienną, zaczęłam sięgać za druty ! Odszukałam pozostałości włóczkowe po tamtym sezonie i ciche wieczory i noce spędzam dziergając co tylko przyjdzie mi do głowy. Na pierwszy rzut poszła czapka dla Tosi. Pojawiła się nowa kurtka, w jakże innym niż dotychczas wybieranym przeze mnie kurtki kolorze i znalazł się zaraz pretekst do drutowania. Tak jak to u mnie bywa, wszystko znajdzie swoje zastosowanie ale musi się odleżeć. Tym razem było podobnie z melanżową włóczką. Parę lat temu ją kupiłam bo bardzo spodobało mi się to zestawienie kolorów, jednak zupełnie do niczego mi nie pasowało. Cóż, schowałam ją głęboko wierząc w skrytości serca, że przyjdzie na nią czas. Okazało się i tym razem, że miałam rację :-)) Drugi kolor, który tutaj wykorzystałam to połączenie akrylu ze złotą nitką. Włóczkę kupiłam w tamtym roku w KiK`u, osoby lubiące ten temat odsyłam do tego sklepu bo ostatnio znalazłam tam bardzo fajne kolory włóczek o
Tak. Płaci się parę złotych kartą kredytowa i Ci dadzą nową przestrzeń, ale może wcześniej wyczyść swojego picassa na swoim kompie. Może masz tak jakieś niepotrzebne zdj.
OdpowiedzUsuńTak ostatnio też miałam z tym problem..chodzi o to, że dodajemy zdjęcia na bloga które są w dużej rozdzielczości a co za tym idzie zajmują dużo miejsca. Nie wiedziałam też o tym więc waliłam wielkie foty:d, Teraz tez mam problem bo zmieniam adres stronki..Usuń foty na picassie jak się da no i chyba trzeba dokupić miejsce
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że może nam się skończyć przestrzeń blogowa.... :(
OdpowiedzUsuńMi to jeszcze sie nie zdarzylo, ale napisz prosze co zrobilas.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja też jeszcze nie mam takiej historii, jestem ciekawa co trzeba zrobić?
OdpowiedzUsuńJestem w takiej samej sytuacji co i Ty...
OdpowiedzUsuńPoradzono mi,zebym wykasowala ktöres posty,pozmniejszala zdjecia...
Siedzialam dzis cale popoludnie i... nic!!!
Posty wykasowalam,zdjecia wykasowalam....i nadal to samo....
Znalazlas juz jakies rozwiazanie???
Napisz prosze jak cos znajdziej,ja röwniez sie odezwie jak znajde rozwiazanie...
Milego wieczorku!
I minie to dopadlo w zeszlym roku.Uwazaj jak bedziesz jasowac fotki z picassa(to pomoze) Wykasowanie fotek z picassa tych samych ktore takze dodawalas do posta usunie je zpostow trwale i pozostana czarne wpisy a co za tym idzie wiaze sie to albo z wczytaniem jeszcze raz zdiec do pstow...lub usunieciem postow na stale.Ja po prostu usunelam posty i wpisy...wczesniejsze...
OdpowiedzUsuńWykasowalam fotki z picassa i to pomoglo jest ok.
Pozdrawiam
Chyba znak - ze czas sie zawijac i zwolnic przestrzen innym!!
OdpowiedzUsuńCześć, mój limit tez dobiega końca, prawdopodobnie trzeba wyczyścić ze zdjęć albumy z Picassa Web. Co za tym idzie skasować tez posty. Bo blogger bezpośrednio pobiera z picassy. Jak nie skasuje postów z bloggera to wyskoczą ci takie czarne zdjęcia tzn. miejsca po poprzednich zdjęciach. Trzeba więc całość kasować.
OdpowiedzUsuńbuziaki - Ania
No i jeszcze - na początku może nie widać różnicy - nieraz trzeba odczekać kilka dni. Nie zawsze blogger kasuje od razu. Ja skasowałam już część ubiegłego roku i nawet po kasacji zdjęcia były widoczne jeszcze prawie 5 dni. Znaczy że trzeba jeszcze odczekać kilka dni zanim zacznie się kasacja na blogu. Buziaki - Ania
OdpowiedzUsuń