Pieczemy dla Mikołaja

Za oknami grudnia nie widać ale gdzieś podskórnie wyczuwamy,że to ten właśnie czas ! Czas na przyprawę do piernika, na cynamon, na imbir i pomarańczę.... chce mi się to wszystko czuć i otaczać się tym zapachem w domu. Mój syn widzę odnajduje w sobie pasję do gotowania i coraz częściej proponuje mi swoją pomoc... stwierdził pewnego wieczora, że będzie piekł pierniczki ! I poprosił o pomoc ! Przepisów na pierniczki mam całe stosy ale złapałam pierwszy z brzegu z opakowania do piernikowej przyprawy.
Skład przyprawy przebogaty  i naturalny a i przepis prosty, taki akurat dla początkującego Master Chefa ! Ciasto zagniotło się praktycznie samo, po schłodzeniu pozostała już tylko ta przyjemna część praogramu czyli wykrawanie.

O zachowaniu ich do świąt raczej nie ma mowy ale to nic, upieczemy następne !
Przy okazji wypieków, muszę pokazać super dobre i super proste i szybkie w przygotowaniu mini serniczki ! Przepis znajdziecie na stronie Kwestii Smaku (kliknij tutaj ) a oto rezultaty pieczenia

Bardzo delikatne i jeżeli mamy pół kilograma białego sera, to goście nam nie straszni, mogą wpadać nawet bez zapowiedzi ;-))
Smacznego, Ewa

Komentarze

  1. Smakowite te mini serniczki, szczególnie dla takiej fanki serników jak JA ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super przepis, wyglądają przeapatycznie :) Strasznie podobają mi się łosiowe wykrojniki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale narobiłaś mi smaku!:) Uwielbiam świąteczne ciasteczka. Nie dość, że świetnie wyglądają, to na dodatek rozsiewają wspaniały zapach w domu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Również uwielbiam robienie świątecznych ciasteczek - u mnie największą frajdą jest ich dekorowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Serdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji „Potrawy świąteczne” na zBLOGowanych. Gromadzimy tam wszystkie najciekawsze świąteczne potrawy.

    OdpowiedzUsuń
  6. ale świetna foremka renifer ! świąteczny mwypiekom mówię zdecydowane tak ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniam, żaden łasuch się nie oprze...

    OdpowiedzUsuń
  8. Renifer pewnie z Ikei? Najprzyjemniejsze dla mnie jest lukrowanie i dekorowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę te mini serniczki zrobić, zaciekawiły mnie. Wyglądają pysznie. ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy