W czym na BAL

Bal karnawałowy w życiu przedszkolaka to świetna przygoda. Wtedy jest  jeszcze ochota na przeistaczanie się w postaci z bajek, nie ma wstydu ani strachu, dzieci przyjmują wszystko takie jakim to jest. Jest wtedy tylko jeden "problem" KIM CHCĘ BYĆ, ZA KOGO CHCĘ SIĘ PRZEBRAĆ ????



Tosia to taka dziewczynka, która pomimo wszystko, twardo stąpa swoimi nóżkami po ziemi. Świat bajek i zabawek nie wchodzi zbyt głęboko w jej życie, istnieje raczej obok niej więc tak naprawdę nie wiedziała w kogo chciałaby się wcielić, jaką rolę chciałaby odegrać w ten właśnie jeden dzień. Jako, że jest stuprocentową dziewczynką sam fakt przebierania już okazał się być niezłą zabawą...a strojów miała pod dostatkiem. W sumie mogłam ten strój przygotować sama ale czas rak szybko biegnie, że znowu  zostałam zaskoczona jak drogowcy padającym śniegiem. Szczęśliwie, niedaleko mnie mieszka moja super zdolna koleżanka, która niegdyś swojej córeczce sama szyła co roku stroje karnawałowe.
Tosia mogła być murzynką, z super girlandą na szyi i kolorową spódniczką


Mogła być też cherubinem, z super kręconą złotą fryzurką 




Ostatecznie wybrała pszczółkę !!!! Mega strój, uszyty z niebywałą dbałością o detale.


 

Cóż, jakość zdjęć nie jest taka jaka być powinna ale mój telefonowy aparat nie nadąża za moją szybką i ruchliwą jak pszczółka córeczką. Zabawa się udała, strój się bardzo podobał, Tosia zadowolona - czego chcieć więcej ? 
Pozdrawiam karnawałowo !
Ewa



Komentarze

  1. Fantastyczna Pszczółka !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. my też jesteśmy przed wyborem stroju na bal w zerówce....Twoja pszczółka wygląda świetnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamunia zapomniała dodaC, że Pszczółka Tosia została królową balu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Strój pszczółki rewelacyjny! My jeszcze przed balem, przed wyborami, przed szyciem itp., ale coraz częściej córcia wspomina Czerwonego Kapturka i chyba czas zaopatrzyć się w czerwony materiał;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Przedszkolny bal karnawałowy - ulubiony przez dzieci. Jest gwarno, wesoło i kolorowo. Pszczółka jest super. Czasem jednak rodzice zapominają, że w stroju dziecko przebywa wiele godzin i musi on być funkcjonalny a nie kłopotliwy. Wszystkim maluszkom - udanego balu ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy