Deser lekki a do syta

Kiedy przychodzi ochota na słodkie łapiemy w locie myśl o czekoladce...ewentualnie pochodną tej w mig zaspakajającej nasze niedobory cukru rzeczy.
Mam dzisiaj propozycję na słodkie pragnienia, zdrową i smakowitą



W przecudnej urody słoiczkach będących szklankami, znalazły swoje miejsce crunchy, warstwa delikatnie słodzonego jogurtu naturalnego i owoce.


Na rynku pojawiły się truskawki, które automatycznie swoją urodą przyciągają wzrok więc nie mogło ich zabraknąć w tym deserze a dla towarzystwa i przeciwwagi kolorystycznej u boku czerwieni pojawiła się zieleń kiwi.


Deser idealny na upalne dni bo schładza od wewnątrz, cóż wczoraj raczej podziałał wyziębiająco ale i tak warty był posmakowania. Myślę, że mógłby być również niezłą alternatywą dla letniego śniadania bo naprawdę jest bardzo sycący mimo, że sprawia wrażenie lekkiego.
Tak więc, u kogo dzisiaj ciepło polecam smakołyk pomysłu mojej siostry a u kogo chłodniej, niech czeka na weekendu, podobno ma być 30 stopni, wtedy już będzie co wychładzać.
Pozdrawiam poniedziałkowo
Ewa

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy