Domowa Galeria

Moją Tosieńkę dopadła sztuka !




Od dawna lubiła malować farbami, potem przyszły kredki świecowe, suche pastele, które wynalazłyśmy w szafce jej brata...ale na kartkach pojawiały się raczej tęcze niż postaci...aż któregoś dnia....zaczęła mi Tosia przynosić narysowane kwiatki, które powstawały z kilku bardzo kształtnych kółeczek


(ta pani w różowym to dzieło mamusi, więc zachwyt nie jest wskazany hihih)

Potem poszło już bardzo szybko, niemalże z dnia na dzień pojawiały się jeszcze piękniejsze kwiatki a za nimi poszły domki i postaci w przeróżnych sytuacjach


Zachwycają mnie te włosy hehehehe a jeszcze bardziej fakt, że Tosia wybrała sobie centralną ścianę centralnego pokoju i tam przykleja za pomocą kolorowych taśm swoje dzieła.


(ten bajkowy domek toteż moje dzieło-zostałam poproszona)

Mamusia nie oponuje żeby nie zniechęcić córki do tworzenia a tym bardziej żeby nie zabić w niej odwagi do prezentowania swoich talentów...
Ciekawa jestem czym jeszcze moja córcia mnie zaskoczy i zachwyci ;-))

A Wy gdzie prezentujecie prace swoich pociech ?
Pozdrawiam sobotnio

Komentarze

  1. Zuch dziewczyna, ma plastyczny talent. Prace moich wnuczek wiszą na pele-mele nad moim biurkiem.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy