Tiger i podręczny notes

Ten sklep jest niezawodny, znajdziesz w nim wszystko czego właśnie potrzebujesz.





Założyłam sobie na początku roku zeszyt. Celem nadrzędnym było zebranie w jednym miejscu wszystkich co miesięcznych opłat , ważnych informacji nie do zapomnienia ale długo czekać nie musiałam, żeby pojawił się jeszcze jeden pomysł na jego zastosowanie.


Patrząc na formę mojego nowego notesu, stwierdziłam, że będzie idealny do zapisywania w nim słówek z języka obcego. Tego nigdy dosyć, uczyć się można całe życie i jeszcze jeden dzień dłużej dlatego może jak sobie zapiszę, na dłużej mi starczy ? ;-))
Notes podzielony jest wyraźnie na dwie części, więc spokojnie można skupić się nawet na dwóch językach ;-) Jedna część, po lewej stronie, jest w linię


druga po prawej, ma karteczki w drobną krateczkę.


Na jednej z okładek, znajduje się również kieszonka na cokolwiek.


Jeżeli chodzi o okładkę, były i są (bo sprawdziłam, przynajmniej w moim mieście) trzy wzory, mój, w biało czerwone paseczki z niebieską gumką, drugi jest w biało miętowe paseczki z czerwoną gumką i trzeci, taki bardziej letni, w motyw ananasa, strój kąpielowy, biało żółty z miętową chyba gumeczką. Jednym słowem sama słodycz - polecam, choćby miał leżeć w szufladzie jak mnóstwo moich zeszytów które czekają na swój dzień ;-))



Pozdrawiam
Ewa

p.s.
długopisy i rowerki metalowe do zaznaczania strony - tez z Tigera.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Włóczka za mną chodzi - czy jestem jedyna ?

Wieczorową porą ...w kuchni

Candy