Powrót z chińskiej podróży w nieznane
To prawda, już można swobodnie do mnie zaglądać i komentować do woli ;-)) choć ostatnio nie ma mnie tutaj zbyt dużo,to z pewnością niebawem się to zmieni... źródło Chcecie się dowiedzieć jak ja to zrobiłam ? Zapraszam !!! Przede wszystkim przeszukałam cały internet. Moje pytanie wpisywałam na różne sposoby ale mimo to bardzo długo nie otrzymywałam satysfakcjonującej odpowiedzi. Osoby wplątane w chińską stronę często nie znajdowały w ogóle pomocy ani nie miały pomysłu na rozwiązanie problemu i czasami zdarzało się,że zakładały nowe strony i tam kontynuowały swoją przygodę z blogowaniem. Aż w końcu udało się, rozwiązanie okazało się być stosunkowo proste, trzeba było usunąć DARMOWE STATYSTYKI i jak dokonałam tego posunięcia, chińszczyzna odeszła i mam nadzieję,że na zawsze. Wykorzystane zdjęcie pochodzi ze znalezionego w interencie, na stronie TVN programu z 2013 roku Maja w ogrodzie . Przy okazji serdecznie zapraszam do obejrzenia tego reportażu, prezentuje albowiem niesamowity ogród