Słodki Piątek i herbata na rozgrzewkę
Dzisiaj nie z filmem choć miałabym o czym napisać ale z herbatą. Powód jest prosty, marznę jakby była sroga zima ;-( Ciepły szlafrok wieczorem i gorąca herbata jednak i ona może się w końcu znudzić. Dzisiaj przy rutynowych zakupach na weekend zwróciłam uwagę na żółtą karteczkę mieszczącą się nad jedną, czy dwiema herbatami w Biedronce. Jestem tutaj nowa czy coś w tym stylu, krzyczały do mnie te z serii GREEN HILLS. Rozgrzej się bo takie hasło znajduje się na jej opakowaniu, odebrałam bardzo osobiście i mało się zastanawiając wrzuciłam pudełeczko do koszyka. Skład bogaty: jest skórka z pomarańczy, którą czujemy zaraz po zalaniu torebeczki wodą, cynamon, kwiat hibiskusa, korzeń prażonej cykorii, liść słodkiej jeżyny, jabłko, rumianek, korzeń lukrecji, imbir i goździki. Wnętrze też niczego sobie. Jest bardzo aromatyczna, pozostawia po sobie zapach w pomieszczeniu i smak a języku (z lekką cierpkością po imbirze). Idealna na chłodne popołudnia i wieczory. Macie swoje ulubione herbaty ? Podz