Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2015

Komunia Święta i zaproszenia

Obraz
Dawno nie pracowałam z papierami ... aż do chwili kiedy poprosiła mnie o zaproszenia na komunię swojej córki moja koleżanka. Lubię czuć ten impuls i natchnienie kiedy dostaję wyzwanie. Tak właśnie było tym razem. Kiedy moja koleżanka zleciła mi to zadanie, zasiadłam przed komputerem aby przejrzeć nowości w sklepach z papierami do scrapbookingu. Kiedy nie muszę, nie zaglądam tam żeby się nie denerwować gdyż uwielbiam te kolory, te wzory. Tym razem była to podwójna przyjemność pracy i wybierania.    Do tych zaproszeń wykorzystałam papier z firmy Galeria Papieru -Jutrzenka 02, oraz Craft & You Design - Easter Greetings. Dodatkowo małe perełki, wstążeczka muślinowa w groszki. Najważniejsze, że wpasowałam się w gusta mojej koleżanki i zaproszenia zaakceptowała od pierwszego wejrzenia. Pozdrawiam świątecznie Ewa

Pasztet z selera na Słodki Piątek

Obraz
Posmakuje nawet tym, którzy bez mięsa nie potrafią żyć, zapraszam! Dawno temu, na początku jeszcze mojej przygody z blogowaniem zaproponowałam konkurs na najciekawszy i najsmaczniejszy przepis. Pamiętam, że dostałam wtedy od Agnieszki prowadzącej bloga Aga-Oaza   przepis na pasztet z selera. Już nie pamiętam jakie tam były składniki,wiem natomiast, że smak zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Impuls spowodował, że przypomniałam sobie o tym pasztecie. Jaki ? Kupiłam w Almie taki kwadracik 7cm x 7cm pasztetu z selera. To maleństwo po przecenie kosztowało około 4zł, było bardzo dobre ale czy ja nie mogłabym sobie sama zrobić takiego sama u siebie ? Rzuciłam hasło na internecie i otworzyłam pierwszy z brzegu przepis. Wydał mi się bardzo łatwy i niewiele się zastanawiając, kupiłam składniki i na drug dzień, pasztet się już robił ;-) Składników jest niewiele (seler, pieczarki, cebula, czosnek, otręby, jajka, olej i woda), wykonanie łatwe i szybkie. Dla zainteresowanych odsyłam do strony gdzie z

DUKA a może KiK ??

Obraz
Przeczytaj jak można kupić taniej. Wszystkie blogerki prezentują w swoich postach ni to kubki ni słoiki z grubego szkła,z nakrętką i słomką. Ceny w sklepach internetowych nie nakręcały mnie do zakupu i do bycia "modną" w kuchni, oglądałam, inspirowałam się możliwością i mnogością ich zastosowania aż pewnego dnia ... Pewnego dnia, robiąc co tygodniowy obchód po wybranych sklepach, weszłam do KiK`a i trafiłam na kolekcję tych oto kubeczko-słoików w trzech różnych kolorach nakrętek w cenie 8,99zł. Taka cena bardzo mi odpowiadała a i fakt, że jeden tylko był kubeczek z niebieską nakrętką, wzięłam go bez namysłu. I jak dotąd wszystko było normalnie, nie przyszłoby mi do głowy żeby się nim chwalić ale niedzielna wizyta w sklepie DUKA mnie do tego zmusiła. Dlaczego ????? Gdyż właśnie taki kubek w tym sklepie kosztuje 14,90zł. Mam wrażenie,że nawet napis jest podobny. Jedyna różnica jaką znalazłam to taki dodatkowy element w kolorze białym przy dziurce na nakrętce, po to chyba żeby n

Sernik wyśmienity na Słodki Piątek

Obraz
Szukałam, szukałam i znalazłam, już wiem, że to jest właśnie ten i żaden inny ;-)) Zapraszam po przepis. Publikowałam na łamach mojego bloga wiele przepisów serników gdyż jest to moje ulubione ciasto. Tymczasem przy okazji Wielkanocy, przypomniało mi się o przepisie znalezionym kiedyś na opakowaniu cukru waniliowego WINIARY.   Robiłam go już kilka razy ale tak dawno, że zdążyłam zapomnieć, że jest pyszny. Przepis wpadł mi oczywiście w ręce szukając kulinarnych inspiracji świątecznych i już śpieszę aby się z Wami przed weekendem nim podzielić. Składniki: NA MASĘ SEROWĄ 1 budyń 1 cukier waniliowy 5 jajek 1,5 szkl. cukru 1 kostka masła 1 kg sera 1 łyżka mąki pszennej NA CISTO 2 szkl. mąki 3/4 szkl. cukru 3/4 kostki masła 2 łyżki kakao 1 jajko 1 łyżka kwaśnej śmietany 1 łyżeczka proszku do pieczenia Masa serowa: Białka oddzielić od żółtek. Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym,białka ubić na sztywną pianę. Do utartych żółtek dodać rozpuszczone i wystudzone masło i razem zmiksować. Nas

Decoupage dla mojego serwetnika

Obraz
Najpierw rodzi się w mojej głowie pomysł często wiedziony jakąś wymyśloną potrzebą...potem musi minąć trochę czasu, pomysł musi nabrać mocy prawnej i zaczyna powstawać.... Tak właśnie było z serwetnikiem ;-)) Potrzeba była wielka gdyż zaczęłam kartonowe pudełeczka  z chusteczkami (zupełnie niepasujące do niczego) układać gdzie popadnie w kuchni i zaczęło mi się to bardzo nie podobać. Przypomniałam sobie wtedy, że od dawna w piwnicy leży gdzieś schowany chustecznik drewniany czekający na ozdobienie...wydobyłam go i poszły konie po betonie. Kolorem dopasowałam go oczywiście do wnętrza , wzorem natomiast do zrobionego już wcześniej pudełka na herbatę. Motyw wybrałam taki, który by choć trochę przypominał cebulę zbieraną przeze mnie od jakiegoś czasu. Powtórzyłam też dwu kolorowość tych pudełek - dół grafitowy, góra biała ozdobiona niebieskimi kwiatkami a w przypadku pudełka na herbatę jest to imbryczek.  Bardzo lubię od czasu do czasu decoupage`ować, chętnie do tego wracam żeby uzupełnić

"List w butelce" czyli film na Słodki Piątek

Obraz
Święta już za nami, niektórzy wypoczęli,inni się zmęczyli dlatego dzisiaj propozycja na wieczorne wytchnienie i końcowo tygodniowy relaks dla jednych i drugich. źródło Lubię oglądać Kevina Costnera w filmie, dlatego kiedy przeszukując zasoby internetu wpadłam na ten film, stwierdziłam, że pewnie będzie to taki ciepły obraz jak ciepły w filmach (które widziałam) jest właśnie ten aktor. Produkcja ta ma już trochę lat bo pochodzi z 1999 roku, jednak jest tak ponadczasowo zrobiona, że tych 16 lat jakie nas dzielą nie da się w żaden sposób odczuć.  Film generalnie opowiada o miłości tylko że występującej jakby w dwóch rolach. Jedna z nich to miłość do  ukochanej żony głównego bohatera, którym jest Kevin Costner, miłość pierwsza, głęboka, cierpiąca, tęskniąca i nieutulona, druga nowa, niepewna, drżąca, nieśmiała, wystraszona...to moje subiektywne spojrzenie na fabułę. Garret traci swą żonę w ciężkiej chorobie i nie może się z tego otrząsnąć. Jej rzeczy pozostają w domu nie ruszone, wspomnien

Herbatka poświąteczna

Obraz
Myślę, że wszystkim jest po świętach ciężko...może nawet nie macie ochoty patrzeć już na swoje wypieki..zatem proponuję małą infusion jak ją nazywają Francuzi czyli herbatkę na ulżenie żołądkowi. Zapewne seria jest Wam znana, GREEN HILLS to rodzima herbatka Biedronki jednakże skąd by nie pochodziła zasługuje na uwagę. Już kiedyś o smakach tej serii pisałam ponieważ lubię pić herbatę a co za tym idzie kupuję ich dosyć dużo. Ta jest idealnym napojem poświątecznym gdyż rzeczywiście smakuje jak deser a nie obciąża jak on żołądka.   Wspomniałam wyżej o Francji używając słowa infusion na określenie popołudniowej herbatki. Rzeczywiście, pije się ją tam po spożyciu już całego posiłku. Jest to zwykle ziołowa herbatka, której zadaniem jest przyśpieszyć trawienie i dać ulgę żołądkowi. Ta moim zdaniem idealnie się do tego nadaje a dodatkowo smakuje jak jagodowa muffinka. Smacznego ! Pozdrawiam, Ewa

Wielka Sobota i parę dekoracji

Obraz
Żeby świętowanie trwało trochę dłużej i żeby radość rodziła się stopniowo, Wielka Sobota to dla nas już świąteczny czas.   Od samego rana trwały przygotowania dwóch koszyczków ze święconką, jeden koszyk gigant tzw.rodzinny, drugi mini dla Tosi Znalazło się w nich wszystko to co powinno plus oczywiście ozdobione przez dzieciaki jaja...jak widać praca przebiegała w wielkim skupieniu Dzień minął bardzo dobrze, dopisało nawet słoneczko dzięki czemu i spacer się odbył tak jak pierwotnie był w zamyśle...tylko chłód był tak przejmujący,że niestety spacer był troszkę w przyśpieszonym tempie...ale przysiąść trzeba było na chwilkę aby skonsumować zawartość koszyczka hihihih...w końcu, trzeba było trzymać post ale po święconce...trudno było się powstrzymać Spokojnego i rodzinnego świętowania Wam życzę Ewa

Życzenia świąteczne

Obraz
Kolejne święta przed nami, dlatego spieszę aby życzyć Wam wszystkim mnie odwiedzającym i tym, którzy wstąpią do mnie przypadkowo  wszystkiego najlepszego, spokoju, zdrowia oraz nadziei na kolejne dni. Niech ten świąteczny czas będzie dla Was czasem wytchnienia, niech będzie rodzinny i niepowtarzalny. Ewa P.S. Jajo ozdobiłam techniką decoupage, uwielbiam ten motyw kwiatu kwitnącej jabłoni :-))