Piętrowa paterka
Od długiego czasu za mną chodziła...z początku powodem była swego rodzaju moda na jej posiadanie ;-)) z czasem to praktyczność wzięła jednak górę. Dwa poziomy to oszczędność na powierzchni stołu, który jest duży ale jednak nie aż tak żeby pomieścił wszystkie ulubione przeze mnie elementy zastawy. Miałam różne pomysły od zrobienia po kupno i stanęło ostatecznie na tym ostatnim. Jednak realizacja pomysłu trwała dosyć długo gdyż ceny tych paterek, które mi się podobały i pasowały do mojej porcelanowej kolekcji były zbyt wysokie. Przyzwyczaiłam się już nawet do myśli, że przecież nie jest mi konieczna aż tu nagle, niespodziewanie wielkie zaskoczenia i niespodzianka !!!! Pierwsza, kiedy przypadkowo wpadła mi w ręce gazetka Bierdonki na przełom marca i kwietnia z propozycjami przeróżnych rzeczy a między nimi paterek w kilku wzorach i kolorach. Cena już była zadowalająca (19,90zł ), tylko wciąż Biedronka nie była mi po drodze...aż w końcu o paterce zapomniałam a i temat odszedł w zapomnieni