Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2017

Wiosna w słoiku

Obraz
Kiedy pada lub pogoda nie zaprasza do zabawy na zewnątrz, szukam alternatywy żeby wilk był syty i owca cała ;-)) I tym razem się udało. Zrobiłam podstawowe, niezbyt duże zakupy a Tosia oddała się swoim ulubionym hand madowym zajęciom. Jakoś tak to się układa, że ilekroć jedziemy do supermarketu (najczęściej z powodu opłakanej pogody), odbywają się w nim jakieś ciekawe zabawy dla dzieci. Tym razem, nie opodal miejsca do zabawy dla dzieci, rozstawione zostały stoły na których czekały na dzieciaki kartonowe pudełeczka z wszelkimi możliwymi kolorowymi elementami służącymi do ich ozdobienia. Takie stanowisko pracy dla Tosi to najlepsze co może się zdarzyć, więc zniknęła natychmiast pochłonięta swoją pracą. Jak się okazało, każde ozdobione pudełeczko podlegało ocenie a następnie nagrodzie. I właśnie tym sposobem, w naszym domu pojawiła się Roślinka w puszce.   Po otwarciu okazało się, że puszka zawiera jakiś dziwny miedziano złoty gruboziarnisty piasek a gdzieś pod jego wierzchnią warstwą u

Ciasto na FIT

Obraz
Z przepisami tej kobiety ubogacam swoją kuchnię nie tracąc tak cennego czasu. Zapraszam za jej sugestią na super pyszne ciasto FIT. Beata Lipov prowadzi od wielu lat bardzo smacznego bloga o nazwie Lawendowy Dom od Kuchni. Z jej przepisami zaprzyjaźniłam się już dawno. To co przypadło mi do gustu przede wszystkim to czas poświęcany wykonaniu poszczególnych przepisów, drugie miejsce zajęły składniki - dostępne na rynku, rzekłabym nawet, że czasami bardzo mało wyszukane ale efekt końcowy zawsze powalający. I tym razem urzekł mnie przepis a FIT bardzo mnie zaciekawiło. Ciasto robi się ekspresowo i z kilku raptem składników: są daktyle i orzechy bardzo drobno pokrojone, żurawina, jeden banan i trzy jabłka. Nie ma tłuszczu ani cukru tylko dwa jajka, łyżeczka sody, przyprawa do pierników, trochę kakao i mąka. W oryginalnym przepisie ( klik ) Lawendowego Domu jest mąka orkiszowa, ja dodałam taką jaką miałam akurat w domu. Ciasto jest pyszne, wilgotne i aromatyczne. Jest idealne dla łasuchów g

WARSZTATY czyli przygotowania do Wielkanocy

Obraz
Przygotowany zestaw przydasi, świetna atmosfera i jasno określony cel OBUDZIĆ WIOSNĘ OZDOBAMI I PRZYBLIŻYĆ ŚWIĘTA. Okazało się, że odległość nie ma żadnego znaczenia. Organizatorem tych warsztatów była Nasza Pracownia , atelier florystyczne z Wielunia. Bardzo miła właścicielka oraz profesjonalizm ujęły nie tylko mnie. Na każdą z uczestniczek czekał bogaty zestaw najpotrzebniejszych do stworzenia pięknych ozdób elementów. Dla osób, które potrzebowały wsparcia lub wzorca do naśladowania, pani Izabela Lizurej służyła w każdej chwili pomocą a jej prace były przykładem wykorzystania zaproponowanych elementów. Każda z nas mogła stworzyć dwie ozdoby, jedną na wielkanocny stół, drugą do zawieszenia w oknie lub na wejściowych drzwiach. Ja jak zwykle zmieniłam trochę koncepcję. Ponieważ nie lubię powielać wzorca, wymyśliłam sobie swoją formę świątecznych dekoracji. Śmieszna zawieszka ze skorupką jajka pełniącą funkcję doniczki. A na kawałku drewna, całkiem fajną kompozycję również z cebulkami sz

Szufladka na kosmetyki - mała metamorfoza

Obraz
Ten stolik służył mi kiedyś jako biurko...a potem stał się dodatkowym blatem z szufladką na wszystko i nic czyli z bałaganem.....do momentu aż wpadłam na pomysł, żeby szufladka nabrała charakteru. Nie lubię szuflad, może nie potrafię zorganizować tej małej przestrzeni ale mam wrażenie, że jest w nich wieczny chaos. Nadszedł jednak taki dzień kiedy postanowiłam to zmienić. Zobaczyłam ją oczami wyobraźni w zupełnie innej odsłonie i pełniącą w końcu swoją określoną funkcję. Zaczęłam działać. Wydobyłam z moich przydasi okleinę, którą już dobrze znacie bo pojawiła się w mojej kuchennej przestrzeni w moich dwóch domowych przeróbkach. Pamiętacie metamorfozę mojej kuchennej szafki ? ( klik ) A może metalową tablicę ? ( klik ) Obydwie zostały ozdobione tą okleiną a skoro szufladka jest częścią kuchni, pomyślałam, że sięgnięcie po nią kolejny będzie mocno uzasadnione. W ten sposób powstała jedna całość i choć każdy z ozdobionych przedmiotów jest totalnie inny, to wszystkie do siebie pasują a ich

Wielkanoc tuż tuż ... Sernik z jabłkami i kruszonką

Obraz
Sernik uwielbiam dlatego wariacje na jego temat wpisują się idealnie w moje gusta. Przepis znalazłam na stronie, którą odwiedzam stosunkowo często, szczególnie szukając inspiracji na codzienne moje zmagania z kuchnią. Kwestia Smaku jest z pewnością znana większości buszujących po internecie i dokładnie na tej stronie natrafiłam na przepis wspaniałego sernika ( klik ) Polecam na chłodny weekend a może zbieracie już przepisy na Wielkanoc ? Polecam, jest wyśmienity. Pozdrawiam Ewa

Tanie dekorowanie

Obraz
Były dwa rodzaje tych cudeniek. Jak można odmówić sobie przyjemności za 6,20 zł ? Auchan kolejny raz sprawił mi przyjemność. Wciąż potrzeba pieniędzy na wszystko i wciąż, niezmiennie ich brakuje, stwierdziłam, że takie przyjemne kwoty jak ta, nie ujmą zbyt wiele z mojego budżetu a ich moc może mieć genialne w skutkach konsekwencje. Dlaczego ? Bo lubię otaczać się takimi wzorami, które nadają lekkości mojemu wnętrzu i moim myślom. Uwielbiam te pastelowe kolory...czarny traktuję z dystansem ale w małych ilościach go toleruję. Lubię te kształty liter i  bajkowe motywy, Wiosnę chcę przywitać uskrzydlona pozytywną energią ... może się uda ;-)) Pozdrawiam  

Mały Książę i nie tylko ... w sentencjach na słodki piątek

Obraz
Koniec tygodnia wzmaga we mnie ogromną ochotę na zatrzymanie się, na usunięcie sprzed oczu toreb z książkami, kartek z ćwiczeniami...a co w zamian ? Dzięki Tosi, jestem bardzo chętnie widziana ze swoją kolorowanką przed nosem i stosem kredek tuż obok. Tosia robi to cały czas więc kiedy po ogarnięciu przestrzeni mojego domu stwierdzam, że zasiadam do stołu i będę kolorować (jak ona, chociaż ona też rysuje i maluje) oczy mojej Tosi przybierają ogromne rozmiary i śmieją się jakby zobaczyły nutellę hihihi. A do mnie uśmiechnęła się ta książka z drucianego kosza Biedronki. Pośród wielu pozycji, począwszy od kolorowanek dla dzieci poprzez bajki, książki typu poradniki, powieści, przewodniki i takie tam, uwagę moją przykuła okładka. Zagrał oczywiście jej styl, kolor, smak...i nie omieszkałam po nią sięgnąć. Cóż, kiedy to zrobiłam, przepadłam. Niby ją zostawiłam ale chodząc po Biedronce, nie mogłam przestać o niej myśleć i wylądowałam ostatecznie w moim koszyku. Ta książka to zbiór sentencji a